Sztuka steganografii, czyli ukrywamy informacje w innych plikach

“It’s the oldest question of all, George. Who can spy on the spies?”

John le Carré, Tinker Tailor Soldier Spy

Dzisiejszy blog był zainspirowany przez Państwa komentarze (osobne podziękowania dla Pana Jakuba!). Bezpośrednim natomiast powodem była dość smutna wiadomość o odejściu Johna le Carré (1931-2020), którego książki (The Spy Who Came in from the Cold, Tinker Tailor Soldier Spy czy też ostatnia i niesamowita Agent Running in the Field) były i pozostaną inspiracją dla wielu pokoleń kryminalistyków.

W czasach Wojny Zimowej jednym z podstawowych problemów, z którym miały do czynienia służby bezpieczeństwa, było przekazywanie informacji (zdobytych) w taki sposób, żeby w sytuacji, kiedy wiadomość/list zostanie przechwycona/y a) nie ujawnić jej źródła, b) uniemożliwić odczyt treści wiadomości oraz c) nie dać podmienić wiadomości na inną. W sztuce szpiegowskiej stosowano w tych celach wiele rozwiązań – od prostych do dość zaawansowanych technicznie. Możemy zobaczyć, jak wyglądała ukryta wiadomość (wariant najprostszy) w filmie braci Coen Bridge of Spies opowiadającym o wymianie Rudolfa Abla na Francisa Gary Powersa – pilota amerykańskiego samolotu szpiegowskiego U-2 zestrzelonego nad terytorium Związku Radzickiego. Do zaawansowanych technicznie metod można zaliczyć tzw. microdot’y – tekst widoczny wyłącznie przy dużym powiększeniu zamaskowany pod kropkę lub zabrudzenie (Rys. 1).

Rys. 1. Microdot – technika przekazywania instrukcji, informacji wywiadowczych kanałami otwartymi (czasopisma o zasięgu międzynarodowym, listy, pocztówki, serwetki itd.)
Źródło: newsmax.com
Czytaj dalej